poniedziałek, 16 marca 2015

Powiedz prawdę

Motylu, dlaczego tak szybko odleciałaś,
Pozostawiłaś mnie samego,
Że mnie kochasz zapewniałaś,
Ale zostawiłaś, powiedz dlaczego?

Tak bardzo mi źle bez ciebie.
Urosła do nieba tęsknota moja.
Nie mogę jeść, spać, znaleźć miejsca dla siebie.
Zmienić to może tylko osoba twoja.

Dlaczego los zażartował tak okrutnie?
Bólu tyle, płaczu tyle - dlaczego?
Było cudownie, a zakończyło się tak smutnie.
Dlaczego zamknęłaś drzwi do serca swego?

Może twej miłości nie było wcale?
Może igrałaś z uczuciami moimi?
Ja cię kochałem, ty bawiłaś się wspaniale,
Szafowałaś słowami pustymi.



Powiedz mi prawdę, powiedz motylu.
Niech me serce krwawić przestanie.
Pozbądź mnie nocy bezsennych tylu,
Niech tylko pamięć o tobie zostanie.

Pamięć o tej, którą umiłowałem,
Która sprawiła, że cel w życiu był,
Którą wielbiłem, którą kochałem.
Spraw bym spokojnie już sobie żył.

Bargów, 23.08.2007 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz