piątek, 13 marca 2015

Pewien jestem

Już teraz pewien jestem tego,
Że twoje słowa kłamstwem były.
Muszę wymazać cię z życia swojego
Aby te chwile nigdy się nie przyśniły.

                          Nie wiem tylko dlaczego tak strasznie
                          Zadrwiłaś z mojej miłości?
                          Dlaczego mnie wybrałaś właśnie
                          I dopuściłaś się takiej podłości?

Zabrałaś miłość, złamałaś serce.
Marzenia i radość pogrzebałaś,
A miałaś wszystko, a nawet więcej  
Niż tego potrzebowałaś.
            Nigdy cię nie zapragnę już
            I nigdy nie zapomnę o tobie.
            W myślach będę przy tobie tuż
            I tego nie wybaczysz sobie.

                                    W ukryciu zapłaczesz nieraz
                                    Wspominając o tym co było.
                                    Brak miłości poczujesz teraz;
                                    To nie będzie ci się śniło!

                                                                 Panią jesteś swojego losu.
                                                                 Sama go wybrałaś.
                                                                 Posłuchałaś innego głosu
                                                                 I z nim na zawsze zostałaś.

                                                                                         Ale czy on szczęście da tobie?
                                                                                         Niebawem o tym się dowiesz.
                                                                                         Na te pytania odpowiesz sobie,
                                                                                         Ale nigdy mi o tym nie powiesz!

Widuchowa, 11.09.2007 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz