Ciepłe słońca spojrzenie,
Cudowny ptaków śpiew.
Motyli fruwanie, kwiatków drżenie,
A w sercu żal...
Obłoki płyną po niebie
Maskując jastrzębia cień.
Mgła opadła na ziemię,
A w sercu żal...
Wiosna wybuchła kwieciem,
Zapachów tysiącem i barw.
Zastanawiam się nad swym życiem,
Bo w sercu ciągle żal...
Dlaczego tej wiosny tak mało?
I nie wiele więcej lata?
Co z mym życiem się stało,
Że w sercu pozostał żal..?
Wiosnę zawsze mieć chciałem.
Cieszyć się światłem lata.
Nagle sam pozostałem
W bezmiarze świata...
Sądów, 09.04.2017 r.