niedziela, 1 marca 2015

Chcę spoglądać...

Tak niewiele tobie dałem,
A wziąłem tak wiele.
Dawny spokój ci zabrałem;
Mój motylu, mój aniele.



Wszystko było takie piękne,
Takie proste się zdawało.
Marzenia nasze były wielkie.
Wszystko nagle nam zabrano.


Może mało wierzyliśmy
W nasze szczęście i pragnienia?
Do końca nie walczyliśmy,
Pierwsza próba i już zwątpienia.

Nie chcę by tak nadal było,
By nas podły los rozdzielił.
Chcę by szczęście tu wróciło,
Smutek w radość się zamienił.

              Chcę spoglądać w oczy twoje,
              Uśmiech widzieć na twej twarzy,
              Chcę ci oddać serce moje,
              Być szczęśliwym mi się marzy.

                         Chcę być kochanym i cię kochać,
                         Twojego ciągle słuchać głosu,
                         Już nie tęsknić, już nie szlochać,
                         Poczuć zapach twoich włosów.

                                       Poczuć woń twojego ciała,
                                       Słyszeć bicie serca twego,
                                       Sprawić byś się ciągle śmiała,
                                       Pozostała u boku mego.

Bargów, 31.08.2007 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz