Nadal chcę, nadal pragnę, nadal kocham
Twe spojrzenie, twoje włosy, uśmiech twarzy.
Chociaż smutek, chociaż boli, chociaż szlocham,
Chcę być z tobą. Tylko o tym mi się marzy.
To nie szkodzi, że tak mocno bolą słowa,
Które padły również z twoich pięknych ust.
Nie potrafię cię zapomnieć, cię miłować,
Żyć bez ciebie nie potrafię. Nie potrafię już!
Tyś zabrała wszystko to, co było we mnie.
Moją miłość, mą tęsknotę i pragnienia.
Pozbawiłaś chęci życia, stało się ciemne,
Takie smutne, takie puste, pełne cierpienia.
Bargów, 25.08.2007 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz