Gdzie jesteś ukochana?
Dlaczego zostałem tu sam?
Szukam cię w nocy, szukam od rana,
Cały czas tęsknię, cały czas łkam.
Słyszę twój głos jak obiecałaś,
Że nie zostawisz i będziesz czekać.
Podawać obiad codziennie chciałaś,
Z kolacją nigdy nie będziesz zwlekać.
Że me ubranie, gdy z pracy wrócę
Będzie uprane, w domu sprzątnięte.
Rozweselisz mnie, gdy się zasmucę,
A jak jest teraz? - drzwi są zamknięte.
Nawet domu tego też nie ma.
Domu marzeń twoich i moich.
Smutek jest wszędzie i pustka zła.
Echo zostało po słowach twoich.
Bargów, 24.08.2007 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz