Jesteś jak leśny kwiat,
Piękny i pachnący.
Przeszedłem wiele dróg, prawie świat
I odkryłem cię niechcący.
Zapragnąłem, by mój był kwiat.
Przy sobie go mieć chciałem stale.
Co mam zrobić, zachować się jak?
Ja go pragnę, a on mnie wcale!
Widuchowa, 05.12.2007 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz